Czy dziś uda się uniknąć śmiertelnych wypadków na opolskich drogach? Policja apeluje w dniu europejskiej akcji EDWARD
2 osoby każdego tygodnia giną na opolskich drogach, a 2 osoby codziennie zostają ranne. Dziś (26.09) przypada Europejski Dzień bez Ofiar Śmiertelnych na Drogach.
Wiąże się to między innymi ze wzmożoną obecnością policjantów na drogach. Rok temu podczas dnia EDWARD na opolskich drogach udało się uniknąć śmiertelnych wypadków.
Podinspektor Maciej Milewski z Wydziału Ruchu Drogowego KWP, zwraca uwagę, że Polska jest na szarym końcu Europy pod względem bezpieczeństwa na drogach.
- Widać jednak pozytywną tendencję - ocenia. - Coraz więcej ludzi rozumie, że potrzebna jest reakcja na wykroczenie czy niedopuszczanie pijanych kierowców do bezkarnej jazdy – takie fakty są zgłaszane na policję. Przede wszystkim należy jednak samemu przestrzegać przepisów ruchu drogowego. To chyba jedyna droga do skutecznego poprawienia poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Edward Kinder, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu, mówi o wyobraźni i zdrowym rozsądku jako cechach kluczowych za kierownicą. Chodzi zwłaszcza o ludzi młodych.
- Młodzi ludzie reagują na bodźce inaczej niż osoby w starszym wieku. Często włącza się chęć rywalizowania, popisania się przed innymi czy zaimponowania dziewczynie bądź kolegom. Chodzi o bycie pod wpływem innych osób i reagowanie na zaczepki typu „boisz się?”, „nie potrafisz szybciej?”. Młodzi ludzie niestety ulegają takim wpływom i pokusom – myślę, że to jest główna przyczyna późniejszych zdarzeń drogowych.
Dodajmy, statystyka krajowa mówi, że na polskich drogach codziennie ginie 8 osób.
Podinspektor Maciej Milewski z Wydziału Ruchu Drogowego KWP, zwraca uwagę, że Polska jest na szarym końcu Europy pod względem bezpieczeństwa na drogach.
- Widać jednak pozytywną tendencję - ocenia. - Coraz więcej ludzi rozumie, że potrzebna jest reakcja na wykroczenie czy niedopuszczanie pijanych kierowców do bezkarnej jazdy – takie fakty są zgłaszane na policję. Przede wszystkim należy jednak samemu przestrzegać przepisów ruchu drogowego. To chyba jedyna droga do skutecznego poprawienia poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Edward Kinder, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu, mówi o wyobraźni i zdrowym rozsądku jako cechach kluczowych za kierownicą. Chodzi zwłaszcza o ludzi młodych.
- Młodzi ludzie reagują na bodźce inaczej niż osoby w starszym wieku. Często włącza się chęć rywalizowania, popisania się przed innymi czy zaimponowania dziewczynie bądź kolegom. Chodzi o bycie pod wpływem innych osób i reagowanie na zaczepki typu „boisz się?”, „nie potrafisz szybciej?”. Młodzi ludzie niestety ulegają takim wpływom i pokusom – myślę, że to jest główna przyczyna późniejszych zdarzeń drogowych.
Dodajmy, statystyka krajowa mówi, że na polskich drogach codziennie ginie 8 osób.