Nie pomogła zmiana wizerunku i ucieczka za granicę. 18-letni złodziej z Opola zatrzymany
16 zarzutów dotyczących włamań, kradzieży i posiadania narkotyków przedstawiono w prokuraturze 18-latkowi z Opola. Mężczyzna ukrywał się przed policją poza granicami kraju. Gdy tylko wrócił do Opola, został zatrzymany.
Sprawa ma swój początek rok temu. Wtedy do opolskiej policji zaczęły zgłaszać się osoby, które okradał młody złodziej. Łupem włamywacza padały drogie rowery, sprzęt wędkarski, odzież sportowa, a także elektronarzędzia. Pokrzywdzeni swoje straty oszacowali na ponad 13 tysięcy złotych.
- Policjanci w toku pracy operacyjnej ustalili podejrzanego o te kradzieże. Ten jednak wyjechał z Polski i ukrywał się przed organami ścigania - mówi mł. asp. Agnieszka Nierychła z opolskiej policji.
- Mężczyzna zmienił wizerunek i po kilku miesiącach powrócił do Opola. Wówczas na terenie jednego z pustostanów został zatrzymany przez kryminalnych z Komisariatu II Policji w Opolu. Zebrany materiał dowodowy wskazywał, że 18-latek działał wspólnie z osobami nieletnimi.
Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia. Sprawą nieletnich, którzy pomagali złodziejowi, zajmie się sąd rodzinny. Część skradzionego mienia udało się odzyskać. Policja zaznacza, że sprawa ma charakter rozwojowy.
- Policjanci w toku pracy operacyjnej ustalili podejrzanego o te kradzieże. Ten jednak wyjechał z Polski i ukrywał się przed organami ścigania - mówi mł. asp. Agnieszka Nierychła z opolskiej policji.
- Mężczyzna zmienił wizerunek i po kilku miesiącach powrócił do Opola. Wówczas na terenie jednego z pustostanów został zatrzymany przez kryminalnych z Komisariatu II Policji w Opolu. Zebrany materiał dowodowy wskazywał, że 18-latek działał wspólnie z osobami nieletnimi.
Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia. Sprawą nieletnich, którzy pomagali złodziejowi, zajmie się sąd rodzinny. Część skradzionego mienia udało się odzyskać. Policja zaznacza, że sprawa ma charakter rozwojowy.