Andrzej Balcerek, prezes Górażdży Cement

(fot. Arleta Opioła / AFRO)

- Zapotrzebowanie na cement w okresie zimowym stanowi zwykle połowę popyty charakteryzującego sezon letni - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" prezes Górażdży Cement Andrzej Balcerek - nie zaobserwowaliśmy konieczności zmian tej proporcji - dodał prezes.

Informacje o rzekomym braku cementu w hurtowniach budowlanych - prezes Gorażdzy uznaje za przesadzone, firma pracuje normalną mocą -dostawy w żadnym przypadku nie są zagrożone.


Osoby zainteresowane kupnem większej ilości cementu powinny zawsze informować wytwórcę z wyprzedzeniem:


Unijne limity dotyczące emisji CO2, w żadnym wypadku nie ograniczają samej wysokości produkcji. W 2008 roku - w razie nie przyznania nam wystarczająco dużych progów emisji CO2 za każdą dodatkową tonę wyemitowanego CO 2 - firma go emitująca musi zapłacić 30 EURO - dodaje prezes Gorażdzy. Efektem tego może być ewentualnie niewielki wzrost ceny cementu.

Niezła koniunktura budownicza - zdaniem Andrzeja Balcerka ma związek nie tylko z budownictwem mieszkaniowym, ale przede wszystkim z infrastrukturą drogową, mostami - tu jest wiele do zrobienia na wiele lat.

Dodatkowym czynnikiem mobilizującym do poprawy infrastruktury jest organizacja Euro 2012 - trzeba jednak uważać, by ten pośpiech nie przełożył się na kiepski standard prac - które trzeba będzie poprawiać.


Jacek Rudnik