Metodą "na wójta" ktoś próbował wyłudzić ponad 95 tysięcy złotych z urzędu w Strzeleczkach. Przestroga dla innych
Ponad 95 tysięcy złotych próbowano wyłudzić wczoraj (27.06) od Urzędu Gminy w Strzeleczkach. Pracownicy nie dali oszukać się.
- W następnym mailu były dane do przelewu oraz informacja "Wyślę ci później dokumentację. Proszę zapłacić" - mówi wójt Strzeleczek.
- Ze względu na dobrze zorganizowane procedury w urzędzie gminy nie wykonujemy przelewów na podstawie wiadomości mailowych. Wszystkie płatności są wcześniej konsultowane, a później sprawdzane co do wykonania zgodnie z umową. Dlatego pani skarbnik zapytała mnie, o co chodzi w tej umowie. Byłem ogromnie zdziwiony zaistnieniem podobnej prośby i poprosiłem o natychmiastowe wstrzymanie wypłaty. Po przyjeździe na miejsce zorientowałem się, że chodzi o próbę wyłudzenia.
Marek Pietruszka przekazał tę informację do wszystkich instytucji oraz nagłośnił sprawę w mediach społecznościowych, żeby ostrzec przed podobnymi oszustwami.
- Gdyby ktoś nie miał na przykład dobrze dogranych procedur lub gdyby dany pracownik był roztargniony i przelew zostałby zrealizowany, straty byłyby bardzo wysokie. Pieniędzy praktycznie nie dałoby się odzyskać, bo prawdopodobnie konta bankowe są pozakładane na "słupy". Serwer adresu mailowego jest zza oceanu, więc dojście do autora wygląda na niemożliwe.
Dzisiaj rano wójt gminy Strzeleczki zgłosił sprawę na policji.