MICHALICE DRUGA OFIARA
Znaleziono ciało drugiego z 18-to latków, którzy utonęli w zalewie w Michalicach koło Namysłowa. Namysłowski policjant patrolujący akwen zauważył ciało, które wypłynęło na powierzchnię. Strażacy wyciągnęli je na brzeg.
Ofiary to mieszkańcy Namysłowa i Kamiennej. Początkowo policja podejrzewała, że odnalezione ciało należy do chłopca, który próbował pływać i mogło znajdować się wiele dalej. Tymczasem znaleziono je w pobliżu miejsca gdzie wyłowiono pierwszego topielca.
Przypomnijmy: z soboty na niedzielę trzech młodych mężczyzn chciało przepłynąć w nocy kajakiem przez zbiornik w Michalicach. Łódka wywróciła się. Wszyscy wpadli do wody. Jednemu z nich udało się dopłynąć do brzegu. Dwóch pozostałych nurkowie szukali dwa dni.
Aby ułatwić poszukiwania, ze zbiornika utworzonego przez spiętrzenie rzeki Widawy spuszczano wodę.
Miniony weekend można określić jako tragiczny. Podobny wypadek jak w Michalicach wydarzył się też w Jeziorze Dużym w Turawie. 25-letni mężczyzna, wypłynął na jezioro kajakiem. Nie utrzymał równowagi i wpadł do wody.
Z kolei na oddziale intensywnej opieki medycznej szpitala w Nysie przebywa inny mężczyzna, który uległ wypadkowi podczas kąpieli w Jeziorze Nyskim.
Od początku lipca na Opolszczyźnie utonęły 4 osoby.
zachar/[tb]/donatp/
Ofiary to mieszkańcy Namysłowa i Kamiennej. Początkowo policja podejrzewała, że odnalezione ciało należy do chłopca, który próbował pływać i mogło znajdować się wiele dalej. Tymczasem znaleziono je w pobliżu miejsca gdzie wyłowiono pierwszego topielca.
Przypomnijmy: z soboty na niedzielę trzech młodych mężczyzn chciało przepłynąć w nocy kajakiem przez zbiornik w Michalicach. Łódka wywróciła się. Wszyscy wpadli do wody. Jednemu z nich udało się dopłynąć do brzegu. Dwóch pozostałych nurkowie szukali dwa dni.
Aby ułatwić poszukiwania, ze zbiornika utworzonego przez spiętrzenie rzeki Widawy spuszczano wodę.
Miniony weekend można określić jako tragiczny. Podobny wypadek jak w Michalicach wydarzył się też w Jeziorze Dużym w Turawie. 25-letni mężczyzna, wypłynął na jezioro kajakiem. Nie utrzymał równowagi i wpadł do wody.
Z kolei na oddziale intensywnej opieki medycznej szpitala w Nysie przebywa inny mężczyzna, który uległ wypadkowi podczas kąpieli w Jeziorze Nyskim.
Od początku lipca na Opolszczyźnie utonęły 4 osoby.
zachar/[tb]/donatp/