To dwa granitowe bloki z dwiema tablicami, nad którymi góruje orzeł bliźniaczy do widniejącego na sztandarze opolskich logistyków. Na jednej tablicy są podziękowania dla żołnierzy oraz okoliczności odsłonięcia pomnika.

- Na drugiej wypisane są misje, w których uczestniczyliśmy - mówi kapitan Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej.

- Tutaj mamy wymienionych 15 najważniejszych misji, w których wystawialiśmy Narodowy Element Wsparcia. Jest między innymi pierwsza misja z 1999 roku, kiedy pierwsza zmiana Narodowego Elementu Wsparcia pojechała jeszcze pociągiem do Macedonii, skąd zabezpieczaliśmy misję w Kosowie. Ujęliśmy też nasze ostatnie misje, czyli na przykład misję Sophia we Włoszech.

Rzeźbiarz Jerzy Zysk pracował nad pomnikiem przez miesiąc. Jak zaznacza, inspiracja do jego kształtu wynikała z oprowadzenia po jednostce, a konkretniej - wizyty w izbie pamięci.

- Rzeźba orła to najważniejsza część. Praca nad nim była żmudna i wymagała cierpliwości. Trzeba było dokładnie dopracować każdą szczelinkę, piórko czy pazurek. Przy pomniku nie użyto grubych płyt granitowych, więc wszystko prezentuje się proporcjonalnie. Kiedy popatrzymy z daleka, to wygląda fajnie i lekko - myślę, że podoba się każdemu.

W odsłonięciu pomnika uczestniczył prezydent Opola, przedstawiciele urzędu marszałkowskiego i wojewódzkiego oraz delegacja ze Strzegomia, którego mieszkańcy ufundowali pomnik. Opolscy logistycy od dawna współpracują z tą miejscowością.