Opole: będą dwie nowe strefy taryfowe dla taxi. Ruszają konsultacje z mieszkańcami
Nie jedna a dwie. Władze Opola zaproponowały nowe strefy taryfowe dla taksówek. Do konsultacji społecznych dziś (09.05) trafiły 4 projekty uchwał.
- Jeżeli wprowadzamy dwie strefy, to naszym obowiązkiem wynikającym z ustawy jest ustalenie maksymalnych stawek, ale nie jest rolą samorządu regulowanie cen rynkowych, czyli każda z korporacji konkurując z innymi, ma prawo podać swoją stawkę i ona może być dużo niższa, niż ta która jest w tej uchwale. Korporacje nie mogą jedynie dać stawki wyższej - mówi Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola.
Dodatkowo „nowi” taksówkarze mieliby przechodzić egzamin z topografii miasta - zapowiada Tomasz Zawadzki, naczelnik wydziału transportu. - Chcemy, żeby taka osoba przeszła kurs, zdała egzamin i żeby znała ulice, topografię miasta, najważniejsze zabytki, punkty i urzędy, do których jeżdżą ludzie - mówi Zawadzki.
Jak na te zmiany patrzą opolscy taksówkarze? - Bez stref nie opłaca nam się jeździć. Jeśli ten projekt taki pozostanie, no to dla nas dobrze. Na każdym kursie poza Opole, tzn. te dołączone rejony, to traci się 50% na każdym kursie. Młodzi taksówkarze, którzy przychodzą spoza Opola, powinni znać topografię miasta, to jest podstawa. Wtedy eliminuje się takich, którzy nie wiedzą co i jak - mówili taksówkarze.
Jeden z nowych przepisów zakłada, że taksówkarz może odmówić przewozu osoby pijanej lub z „widoczną chorobą”.
Projekty trafiają do konsultacji społecznych. Uwagi można wysyłać pisemnie na adres urzędu miasta, można się udać do punktu konsultacyjnego w wydziale transportu, uwagi można też wysłać na adres mailowy wt@um.opole.pl. Konsultacje potrwają do 23 maja. Projekt uchwały ma trafić na czerwcową sesję rady miasta.