- To zawór bezpieczeństwa dla nas wszystkich, nie ma w tym niczego zadziwiającego - skomentowała wicewojewoda Violetta Porowska, odnosząc się do ustawionych od dziś w urzędzie barierek, przy których odbywa się elementarna kontrola wchodzących do urzędu.

- Proszę spojrzeć, w większości urzędów, na pewno we wszystkich urzędach w Warszawie przechodzi się przez barierki, a wszyscy, którzy wchodzą, są sprawdzani. Proszę pamiętać, że liczba klientów, którzy w tej chwili przychodzą do urzędu wojewódzkiego w związku z tym, że mamy olbrzymi napływ osób z zagranicy, zwiększyła się wielokrotnie. W tej chwili to jest kilka tysięcy dodatkowych ludzi, którzy przechodzą przez urząd wojewódzki bez żadnej kontroli - powiedziała Violetta Porowska.

Jak tłumaczyła wicewojewoda, przed barierkami są urzędnicy, którzy od razu pokierują, gdzie załatwić konkretną sprawę, a w niektórych przypadkach może się okazać, że konkretną rzecz będzie można załatwić od razu przy wejściu.