Zwiedzili, zaśpiewali, zatańczyli i wspólnie się pomodlili. Opolskie seminarium otworzyło swoje drzwi dla wszystkich zainteresowanych
Poznanie tajemniczych miejsc, obalenie mitów, porcja ciepłej grochówki, a na koniec wspólny taniec i śpiew – tak można podsumować tegoroczny Dzień Otwartych Drzwi w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu. Grupy ministrantów, marianek, uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych, a także dorośli ciekawi życia kleryków od tzw. „kuchni”, mieli okazję zobaczyć dziś nie tylko pokoje seminaryjne, siłownię, czy jadalnię, ale też spotkać się w grupach i porozmawiać o ich powołaniu i formacji.
- Zobaczyliśmy dziś od środka jak wygląda seminarium, pokoje kleryków, kościół, jadalnię. Klerycy są bardzo sympatyczni, nie są tacy sztywni jak myślałam. Bardzo podobały mi się takie spotkania w grupach. Wzięliśmy udział także we mszy świętej. Czy klerycy sprzątają? Chyba tak, bo pokoje były nawet w porządku - mówią zwiedzający.
Dzień Otwartych Drzwi zakończył się występem zespołu seminaryjnego i wspólną koronką do Miłosierdzia Bożego.