Pokój relaksacji w opolskim szpitalu położniczym zyskał nowe wnętrze. Pacjentki mogą poczuć się jak w domu
Sofa, fotele, poduszki, koce i nowy sprzęt nagłaśniający z kompletem płyt z wyciszającą muzyką to nowe wyposażenie pokoju relaksacyjnego w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Pokój służy personelowi szpitala do indywidualnych, często trudnych rozmów z pacjentkami szpitala.
- Powstanie takiego pokoju było inicjatywą położnych, które miały potrzebę intymnej rozmowy, dającej pacjentkom poczucie bezpieczeństwa - mówi Dorota Kudaś, położna oddziałowa z oddziału patologii ciąży szpitala położniczego w Opolu. - Jest tu taki styl typowo domowy, nic nie przypomina w tym pokoju szpitala. Każda pacjentka, każda ciężarna i jej rodzina wymagają różnych rozmów, a nie zawsze sala, a tym bardziej korytarz, są sprzyjającym miejscem, żeby takie rozmowy prowadzić. Mamy sprzęt muzyczny bardzo dobrej jakości i stosujemy muzykoterapię. Mamy różne płyty relaksacyjne, z których puszczamy szum morza, śpiew ptaków, zależy, kto co lubi.
- W przyjaznym pokoju relaksacyjnym rozmowy z naszymi pacjentkami i ich rodzinami bardzo często prowadzi także psycholog oraz dietetyk - dodaje Dorota Kudaś.
Pomysł relaksacyjnego pokoju spotkał się dużą aprobatą pacjentek. - Dla nas najważniejsza jest właśnie możliwość oderwania się od szpitalnej codzienności - mówi pani Natalia, jedna z pacjentek Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. - Chciałabym na pewno porozmawiać ze swoją położną w sprawie mojego porodu, tak na spokojnie, wtedy jest to bardziej intymna sytuacja, intymne miejsce. Zdecydowanie wolę porozmawiać w tym pokoju niż na sali. Skupienie się na tym, co się w nas, w środku dzieje, to jest chyba najważniejsze.
Wyposażenie pokoju relaksacyjnego w opolskim szpitalu położniczym było możliwe dzięki unijnemu dofinansowaniu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020.
- W przyjaznym pokoju relaksacyjnym rozmowy z naszymi pacjentkami i ich rodzinami bardzo często prowadzi także psycholog oraz dietetyk - dodaje Dorota Kudaś.
Pomysł relaksacyjnego pokoju spotkał się dużą aprobatą pacjentek. - Dla nas najważniejsza jest właśnie możliwość oderwania się od szpitalnej codzienności - mówi pani Natalia, jedna z pacjentek Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. - Chciałabym na pewno porozmawiać ze swoją położną w sprawie mojego porodu, tak na spokojnie, wtedy jest to bardziej intymna sytuacja, intymne miejsce. Zdecydowanie wolę porozmawiać w tym pokoju niż na sali. Skupienie się na tym, co się w nas, w środku dzieje, to jest chyba najważniejsze.
Wyposażenie pokoju relaksacyjnego w opolskim szpitalu położniczym było możliwe dzięki unijnemu dofinansowaniu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020.