Strajk nauczycieli w Opolu. Są pierwsze wyliczenia ratusza
Według danych opolskiego ratusza do strajku na terenie stolicy województwa przystąpiły wszystkie szkoły podstawowe oraz ponadpodstawowe a także 32 na 36 działających w mieście przedszkoli.
Jak informuje Katarzyna-Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza jeśli chodzi o nauczycieli przedszkolnych to strajk podjęło 242 pedagogów, co stanowi 85,68% wszystkich pracujących w opolskich placówkach dla dzieci. Protestuje także 152 (62,61%) pracowników niepedagogicznych przeszkoli.
W przypadku szkół podstawowych i ponadpodstawowych z wyliczeń opolskiego ratusza wynika, że strajkuje łącznie 1278 nauczycieli (szkoły podstawowe: 77,25% nauczycieli, szkoły ponadpodstawowe 71,89% nauczycieli) oraz 61 pracowników niepedagogicznych.
Dodatkowo strajk objął także wszystkie działające w mieście placówki pedagogiczne, gdzie strajkuje średnio co drugi nauczyciel i co trzeci pracownik niepedagogiczny, łącznie 111 osób.
- W przedszkolach i szkołach dzieci praktycznie nie było – mówi Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty z opolskiego ratusza.
- W przedszkolu nr 8 na Nysy Łużyckiej było ośmioro dzieci. W szkole podstawowej nr 11 przyszło więcej niż 25 dzieci, ale rozmawialiśmy z Instytutem Nauk Pedagogicznych z Uniwersytetu Opolskiego i wysłali tam wolontariuszy z kierunku kształcenia wczesnoszkolnego - dodaje Koszyk.
W przypadku szkół podstawowych i ponadpodstawowych z wyliczeń opolskiego ratusza wynika, że strajkuje łącznie 1278 nauczycieli (szkoły podstawowe: 77,25% nauczycieli, szkoły ponadpodstawowe 71,89% nauczycieli) oraz 61 pracowników niepedagogicznych.
Dodatkowo strajk objął także wszystkie działające w mieście placówki pedagogiczne, gdzie strajkuje średnio co drugi nauczyciel i co trzeci pracownik niepedagogiczny, łącznie 111 osób.
- W przedszkolach i szkołach dzieci praktycznie nie było – mówi Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty z opolskiego ratusza.
- W przedszkolu nr 8 na Nysy Łużyckiej było ośmioro dzieci. W szkole podstawowej nr 11 przyszło więcej niż 25 dzieci, ale rozmawialiśmy z Instytutem Nauk Pedagogicznych z Uniwersytetu Opolskiego i wysłali tam wolontariuszy z kierunku kształcenia wczesnoszkolnego - dodaje Koszyk.