W nieco ponad tydzień, jubilat zamierza pokonać około 1000 kilometrów, odwiedzając swoich bliskich na terenie Opolszczyzny i Dolnego Śląska.

- Mam nadzieję, że uda się. Nie robię niczego na siłę, robię sobie taki projekt swój własny, to jest pierwszy etap. Startuję do Pisarzowic, gdzie jest mój przyjaciel, później docieram do swoich wnuków i syna do Wrocławia, później do brata w Międzyrzeczu, do przyjaciela w Jeleniej Górze, do Lądka-Zdroju do brata - wyjaśnia Ryszard Jończyk.

W trakcie pokonywania trasy, będzie zachęcał do wpłacania pieniędzy na rzecz niepełnosprawnych wychowanków grodkowskiego ośrodka szkolno-wychowawczego. Jest ich tam ponad 100.

- To dzieci z różnym stopniem niepełnosprawności, dlatego potrzeby są bardzo duże - zauważa Elżbieta Galus, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Grodkowie.

- Przyjmujemy wszystkie dzieci, które posiadają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Głównym zadaniem stowarzyszenia jest wspieranie osób niepełnosprawnych i ich rodzin, pomoc przy realizacji różnych zadań naszej placówki. Pan Ryszard jest naszym byłym pracownikiem, także doskonale zna nasze potrzeby - dodaje.

Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone najprawdopodobniej na dodatkowe zajęcia rehabilitacyjne.

Dodajmy, że link do zbiórki, a także codzienne relacje z wyprawy, mogą państwo znaleźć na profilu facebookowym Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Grodkowie.