Brzeżanie licznie odwiedzają groby
Mimo niskiej porannej frekwencji na cmentarzu przy ulicy Starobrzeskiej, sytuacja od godziny 12:00 uległa diametralnej zmianie. Mieszkańcy Brzegu razem z całymi rodzinami przyszli odwiedzić groby najbliższych. Wpływ na to ma niewątpliwie aura, bowiem jest pogodnie, od czasu do czasu zza chmur wygląda słońce, a do tego jest dość ciepło. Wszystko to sprawiło, że na największej brzeskiej nekropolii zrobiło się tłoczno.
Mimo wzmożonego ruchu przy cmentarzach brzeskie ulice nie są zakorkowane. Większość mieszkańców korzystając z ładnej pogody, zrobiła sobie po prostu spacer. Niektórzy zostawili swoje samochody kilkaset metrów od nekropolii, albo skorzystali z komunikacji miejskiej.
"Nie ma problemów ze znalezieniem miejsc do zaparkowania" - mówią brzeżanie:
Potwierdza to Mirosław Dziadek, naczelnik brzeskiej drogówki. Dodaje, że na ulicach wokół cmentarza jest tłoczno, ale występuje ciągła rotacja:
Mundurowi kilkanaście razy musieli interweniować:
Policjanci odnotowały dziś do godziny 12:30 tylko jedną kolizję drogową.
Maciej Stępień
Mimo wzmożonego ruchu przy cmentarzach brzeskie ulice nie są zakorkowane. Większość mieszkańców korzystając z ładnej pogody, zrobiła sobie po prostu spacer. Niektórzy zostawili swoje samochody kilkaset metrów od nekropolii, albo skorzystali z komunikacji miejskiej.
"Nie ma problemów ze znalezieniem miejsc do zaparkowania" - mówią brzeżanie:
Potwierdza to Mirosław Dziadek, naczelnik brzeskiej drogówki. Dodaje, że na ulicach wokół cmentarza jest tłoczno, ale występuje ciągła rotacja:
Mundurowi kilkanaście razy musieli interweniować:
Policjanci odnotowały dziś do godziny 12:30 tylko jedną kolizję drogową.
Maciej Stępień