"Zagrożenie narkotykami wśród dzieci jest realne i bardzo aktualne". Konferencja w opolskim ratuszu
Nie zmienia się średnia wieku młodych osób, które sięgają po raz pierwszy po narkotyki. Młodzież coraz mniej używa tzw. dopalaczy, jednak marihuana nadal pozostaje pierwszą substancją, po którą sięgają dzieci.Tak wynika z badań monitorujących lokalną scenę narkotykową w 2018 roku w Opolu. Dziś (14.03) podczas konferencji w opolskim ratuszu, przedstawiciele wydziału polityki społecznej, policjanci i terapeuci rozmawiali z nauczycielami, pedagogami i pracownikami socjalnymi o przeciwdziałaniu narkomanii.
- Zagrożenie narkotykami wśród dzieci w wieku szkolnym jest realne i bardzo aktualne, dlatego mówimy o programach profilaktycznych i edukujemy rodziców - mówi asp. sztab. Maciej Kędra z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
- Trzeba przeciwdziałać i ta konferencja ma to na celu: zacieśnienie współpracy i powiedzenia sobie wyraźnie, co będziemy robić dalej. Np. jakiś młynek, który wygląda jak młynek do rozdrabniania ziół w domu, to w rzeczywistości jest do rozdrabniania marihuany, czy też mówimy o innych elementach takich jak piłeczki ping-pongowe, długopisy, to są schowki, to są lufki różnego rodzaju i my chcemy uświadomić właśnie rodziców, że takie elementy pojawiające się w domu, mogą być niebezpieczne, żeby kontrolowali.
W badaniach wzięło udział ponad dwa tysiące respondentów z opolskich szkół.
- Średnia statystyczna pierwszych doświadczeń z narkotykami to mniej więcej 14-15 lat. Zawsze nasze województwo, nasze miasto wyróżniało się na tle innych podobnej wielkości. W takim wskaźniku rozpowszechnienia doświadczeń z marihuaną o ile amfetamina jest traktowana rzeczywiście jako nielegalna substancja, jako narkotyk, o tyle marihuana raczej jest traktowana, jak takie piwo wśród narkotyków - mówi Marek Łabudziński, prezes Pracowni Rozwoju Osobistego w Opolu.
Podczas konferencji Komenda Miejska Policji w Opolu otrzymała od władz miasta materiały profilaktyczno-edukacyjne oraz narkotesty i alkotesty, zakupione ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie uzależnieniom. W 2019 roku na realizację programów profilaktycznych w budżecie miasta zabezpieczono ponad 3.3 mln zł.
- Trzeba przeciwdziałać i ta konferencja ma to na celu: zacieśnienie współpracy i powiedzenia sobie wyraźnie, co będziemy robić dalej. Np. jakiś młynek, który wygląda jak młynek do rozdrabniania ziół w domu, to w rzeczywistości jest do rozdrabniania marihuany, czy też mówimy o innych elementach takich jak piłeczki ping-pongowe, długopisy, to są schowki, to są lufki różnego rodzaju i my chcemy uświadomić właśnie rodziców, że takie elementy pojawiające się w domu, mogą być niebezpieczne, żeby kontrolowali.
W badaniach wzięło udział ponad dwa tysiące respondentów z opolskich szkół.
- Średnia statystyczna pierwszych doświadczeń z narkotykami to mniej więcej 14-15 lat. Zawsze nasze województwo, nasze miasto wyróżniało się na tle innych podobnej wielkości. W takim wskaźniku rozpowszechnienia doświadczeń z marihuaną o ile amfetamina jest traktowana rzeczywiście jako nielegalna substancja, jako narkotyk, o tyle marihuana raczej jest traktowana, jak takie piwo wśród narkotyków - mówi Marek Łabudziński, prezes Pracowni Rozwoju Osobistego w Opolu.
Podczas konferencji Komenda Miejska Policji w Opolu otrzymała od władz miasta materiały profilaktyczno-edukacyjne oraz narkotesty i alkotesty, zakupione ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie uzależnieniom. W 2019 roku na realizację programów profilaktycznych w budżecie miasta zabezpieczono ponad 3.3 mln zł.