Reorganizacji szkół w Komprachcicach w tym roku nie będzie. W 2020 - niewykluczone
4,3 miliona złotych będzie musiała dołożyć do oświaty w tym roku szkolnym gmina Komprachcice. Jak wyliczał "Poglądach i osądach" wójt Leonard Pietruszka, gmina otrzymała 8 milionów złotych rządowej subwencji. Tymczasem w planach finansowych gminy w zakresie oświaty wpisano kwotę 10,6 mln złotych.
Jak powiedział nasz poranny gość, to oznacza, że będzie brakowało 2,6 mln zł. - Do tego dochodzą wydatki na bieżące życie szkoły - 1,7 mln zł - stwierdził wójt.
- Być może szkół w gminie jest za dużo, ale to złożona sprawa - powiedział Leonard Pietruszka.
- Każda społeczność lokalna oczekuje, jak świat światem, aby w ich miejscowości było przedszkole, była szkoła podstawowa, był kościół, było centrum życia. Kiedy w 2002 roku gmina Komprachcice podjęła się próby reorganizacji placówek oświatowych i w dwóch sołectwach - w Wawelnie i w Ochodzach - rozmawiano o likwidacji szkoły, to wtedy społeczeństwo bardzo, bardzo mocno się wypowiedziało, co to znaczy dla nich mieć poczucie tego, że mają na terenie swojej miejscowości szkołę podstawową - powiedział poranny gość.
- Dzisiaj jest również trend, aby nie zamykać, nie likwidować małych szkół, nawet jeśli są one nierentowne. Jest sugestia, żeby na przykład łączyć placówki - stwierdził wójt Komprachcic.
- Jak też nie jestem zwolennikiem likwidacji szkół - dodał. - Samorządowcy, kiedy mówią: należy likwidować, zamknąć, to ja zadaję pytanie, a co z budynkiem, co z infrastrukturą - powiedział Leonard Pietruszka.
Jak potwierdził wójt Komprachcic, gmina ma otrzymać od samorządu województwa opolskiego milion złotych na sfinansowanie działalności oświatowej.
Dodał także, że w tym roku szkolnym nie będą podejmowane żadne zmiany dotyczące reorganizacji sieci placówek oświatowych. Zostaną one podjęte do końca lutego 2020 roku. Jak stwierdził Leonard Pietruszka, będzie poddane analizie m.in. połączenie przedszkola ze szkołą podstawową.
- Być może szkół w gminie jest za dużo, ale to złożona sprawa - powiedział Leonard Pietruszka.
- Każda społeczność lokalna oczekuje, jak świat światem, aby w ich miejscowości było przedszkole, była szkoła podstawowa, był kościół, było centrum życia. Kiedy w 2002 roku gmina Komprachcice podjęła się próby reorganizacji placówek oświatowych i w dwóch sołectwach - w Wawelnie i w Ochodzach - rozmawiano o likwidacji szkoły, to wtedy społeczeństwo bardzo, bardzo mocno się wypowiedziało, co to znaczy dla nich mieć poczucie tego, że mają na terenie swojej miejscowości szkołę podstawową - powiedział poranny gość.
- Dzisiaj jest również trend, aby nie zamykać, nie likwidować małych szkół, nawet jeśli są one nierentowne. Jest sugestia, żeby na przykład łączyć placówki - stwierdził wójt Komprachcic.
- Jak też nie jestem zwolennikiem likwidacji szkół - dodał. - Samorządowcy, kiedy mówią: należy likwidować, zamknąć, to ja zadaję pytanie, a co z budynkiem, co z infrastrukturą - powiedział Leonard Pietruszka.
Jak potwierdził wójt Komprachcic, gmina ma otrzymać od samorządu województwa opolskiego milion złotych na sfinansowanie działalności oświatowej.
Dodał także, że w tym roku szkolnym nie będą podejmowane żadne zmiany dotyczące reorganizacji sieci placówek oświatowych. Zostaną one podjęte do końca lutego 2020 roku. Jak stwierdził Leonard Pietruszka, będzie poddane analizie m.in. połączenie przedszkola ze szkołą podstawową.