Ucieczka, brak uprawnień do kierowania autem a w kieszeni narkotyki. To finał policyjnego pościgu za uciekinierem w Opolu
Nawet trzy zarzuty może usłyszeć mężczyzna, który wczoraj wieczorem (05.02) w Opolu nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Kierowca, widząc zatrzymującego go funkcjonariusza postanowił uciekać.
Jazda zakończyła się na barierkach przebudowywanego ronda przy ulicy Wrocławskiej.
- Kierowca dopuścił się także innych naruszeń prawa - informuje starszy sierżant Przemysław Kędzior z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Kierowca uciekając, wjechał pod prąd na rondo i zakończył swoją drogę na barierkach ochronnych. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Okazał się nim 29-latek, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem i prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających. W związku z tym została pobrana do badań jego krew. Dodatkowo w trakcie przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie marihuanę.
29-latek po przebadaniu przez lekarza trafił do policyjnego aresztu. Teraz czeka na postawienie mu zarzutów.
- Kierowca dopuścił się także innych naruszeń prawa - informuje starszy sierżant Przemysław Kędzior z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Kierowca uciekając, wjechał pod prąd na rondo i zakończył swoją drogę na barierkach ochronnych. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Okazał się nim 29-latek, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem i prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających. W związku z tym została pobrana do badań jego krew. Dodatkowo w trakcie przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie marihuanę.
29-latek po przebadaniu przez lekarza trafił do policyjnego aresztu. Teraz czeka na postawienie mu zarzutów.