Rolnicze protesty na Opolszczyźnie. Ciągniki będą wolno jeździć opolskimi "krajówkami"
"Polska wieś jest w stanie beznadziejności, a wiele gospodarstw na skraju bankructwa" - taką ocenę sytuacji na wsi wystawiają rolnicy zrzeszeni w ramach "AGROpowstania". Protest rozpoczął się w Grodzisku na drodze krajowej nr 11 koło Olesna.
Rolnicy zgromadzili się na stacji paliw w Grodzisku, później mieli przejechać do ronda w Oleśnie, następnie zawrócić i pojechać w kierunku Lublińca. Po kolejnym zawróceniu będą jechać w stronę Kluczborka. Prędkość całej kolumny nie przekracza 15 km/h i tak ma być do godziny 16.
Policja ustaliła, że maksymalnie w grupie może jechać pięć ciągników, następna grupa musi zachować odstęp 200 metrów.
Protestujący przekonują, że problemy wsi są "skrajnie ignorowane".
Rolnicy protestują dziś (28.01) także w Osowcu, w powiecie opolskim, na drodze krajowej nr 45. Mają jechać w stronę obwodnicy Opola.