Sławomir Brzeziński, przewodniczący Rady Miasta Opole

(fot. Józef Środa / AFRO)

Skandaliczny i żenujący - tak prezydencki wniosek w sprawie dofinansowania budowy centrum sportowo-rekreacyjnego ocenia przewodniczący Rady Miasta. Sławomir Brzeziński nie pozostawia na wniosku złożonym u marszałka do Regionalnego Programu Operacyjnego suchej nitki.

Prezydencki projekt przewiduje budowę w 2010 roku trzech boisk treningowych, dziesięciu kortów i dwóch szatni. "I to ma zachęcić jakiś zespół, aby trenować właśnie w Opolu w trakcie

Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

Euro 2012" - kpi Brzeziński i mówi, że jest mu wstyd za prezydenta. Jego zdaniem Ryszard Zembaczyński pozbawia miasto szans na sprowadzenie jakiejkolwiek drużyny w trakcie mistrzostw.


Przewodniczący Rady Miasta zwraca uwagę, że w projekcie złożonym u marszałka tylko wspomina się o budowie stadionu na 15 tysięcy osób, ale w terminie późniejszym.

Rzecznik prezydenta Opola Mirosław Pietrucha tłumaczy, że nie jest to ostateczna wersja projektu, tylko propozycja do oceny. "Na szczegółowy wniosek jest jeszcze czas" - twierdzi rzecznik.


Prezydent Opola Ryszard Zembaczyński dodaje, że nie ma możliwości, aby z Regionalnego Programu Operacyjnego otrzymać pieniądze na budowę stadionu. Są za to duże szanse, aby sfinansować kompleks sportowo-rekreacyjny. A pieniędzy na stadion trzeba szukać gdzie indziej.


Na razie wiadomo, że ani minister sportu, ani Unia Europejska, ani marszałek województwa nie chcą się dołożyć do budowy stadionu w Opolu.


Cezary Puzyna