Rozdawali jedzenie bezdomnym z Opola. Ruszyła akcja "Food not bombs"
Warzywną zupę, ciasto i czekoladę rozdawali dziś (02.12) wolontariusze, którzy prowadzą akcję pt. Food not Bombs, czyli jedzenie zamiast bomb. Z pomocy korzystają głównie osoby bezdomne.
- Nie było dziś dużej frekwencji, ale poczęstowaliśmy ludzi gorącą zupą, rozdaliśmy też dwie kurtki – mówi Aleksandra Piotrowska, organizatorka akcji.
- Trochę dziwnie mówić, że akcja była udana, bo wolelibyśmy, żeby osób potrzebujących nie było, żeby miały dach nad głową, miały co jeść i miały ciepłe ubrania. Można pomóc dając nam np. przyprawy lub suche produkty, przyjmujemy też ciepłe kurtki dla osób bezdomnych - dodaje Piotrowska.
Kolejna akcja Food not Bombs odbędzie się w następną niedzielę o 15.00 tuż przy poczcie koło dworca PKP.
- Trochę dziwnie mówić, że akcja była udana, bo wolelibyśmy, żeby osób potrzebujących nie było, żeby miały dach nad głową, miały co jeść i miały ciepłe ubrania. Można pomóc dając nam np. przyprawy lub suche produkty, przyjmujemy też ciepłe kurtki dla osób bezdomnych - dodaje Piotrowska.
Kolejna akcja Food not Bombs odbędzie się w następną niedzielę o 15.00 tuż przy poczcie koło dworca PKP.