Budowa zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny już za półmetkiem. Ma być gotowy w styczniu 2020 roku [ZDJĘCIA]
Ponad połowa zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny jest już wybudowana. Inwestor i wykonawca zapowiadają, że do 18 stycznia 2020 roku, całość będzie gotowa i mieszkańcy Opolszczyzny, zwłaszcza mieszkający w sąsiedztwie Odry, będą mogli odetchnąć z ulgą.
W Raciborzu przedstawiono zaawansowanie prac.
- Zarówno rzeczowe jak i finansowe jest na poziomie ponad 53% - mówi Łukasz Lange, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. – Zażegnaliśmy problem dostępności kruszywa, materiału, który jest jednym ze składowych elementów budowy zapór, więc jest to materiał bardzo istotny. Czas zakończenia budowy zbiornika nie jest zagrożony. Podkreślam, jeśli nie wystąpią jakieś niewyjaśnione zjawiska, których nie będziemy mogli przewidzieć, jest to 18 styczeń 2020 roku.
Zbiornik ma mieć powierzchnię 26,3 kilometrów kwadratowych, długość zapór to 22,4 km a ich wysokość maksymalna to 11 m. Przy pełnym wypełnieniu w zbiorniku zmieści się 185 milionów metrów sześciennych wody.
- To powinno uchronić Opolszczyznę przed taką katastrofą, jaka miała miejsce w 1997 roku – mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski. – Pod koniec przyszłego roku, na początku roku 2020, na pewno poziom poczucia bezpieczeństwa dla Opolszczyzny zdecydowanie wzrośnie, zwłaszcza tych rejonów i mieszkańców, którzy mieszkają nad Odrą, w bezpośrednim sąsiedztwie Odry. To bardzo dobrze, cieszę się z tego, bo naprawdę te oczekiwania bezpiecznego życia nad Odrą są wielkie.
Od kilku lat toczy się dyskusja, czy zbiornik powinien być suchy, czy jednak zalany wodą. Pierwotnie plany zakładały, że będzie to akwen retencyjny, później jednak odstąpiono od tej decyzji.
- Budujemy zbiornik według starego projektu, ale naszą intencją jest żeby po 2026 roku, kiedy skończy się trwałość projektu, usiąść i porozmawiać razem z hydrologami, z hydrotechnikami, i zastanowić się, w którą stronę iść. Intencją naszą jest aby jednak iść w stronę zbiornika mokrego, ale musi być wykonany szereg analiz, które dadzą odpowiedź na to pytanie - mówi Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Budowa zbiornika Racibórz Dolny kosztuje 1,6 mld zł, z czego 1/3 finansuje budżet państwa, pozostałe koszty pokrywa m.in. dotacja unijna oraz pożyczki z Banku Światowego.
- Zarówno rzeczowe jak i finansowe jest na poziomie ponad 53% - mówi Łukasz Lange, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. – Zażegnaliśmy problem dostępności kruszywa, materiału, który jest jednym ze składowych elementów budowy zapór, więc jest to materiał bardzo istotny. Czas zakończenia budowy zbiornika nie jest zagrożony. Podkreślam, jeśli nie wystąpią jakieś niewyjaśnione zjawiska, których nie będziemy mogli przewidzieć, jest to 18 styczeń 2020 roku.
Zbiornik ma mieć powierzchnię 26,3 kilometrów kwadratowych, długość zapór to 22,4 km a ich wysokość maksymalna to 11 m. Przy pełnym wypełnieniu w zbiorniku zmieści się 185 milionów metrów sześciennych wody.
- To powinno uchronić Opolszczyznę przed taką katastrofą, jaka miała miejsce w 1997 roku – mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski. – Pod koniec przyszłego roku, na początku roku 2020, na pewno poziom poczucia bezpieczeństwa dla Opolszczyzny zdecydowanie wzrośnie, zwłaszcza tych rejonów i mieszkańców, którzy mieszkają nad Odrą, w bezpośrednim sąsiedztwie Odry. To bardzo dobrze, cieszę się z tego, bo naprawdę te oczekiwania bezpiecznego życia nad Odrą są wielkie.
Od kilku lat toczy się dyskusja, czy zbiornik powinien być suchy, czy jednak zalany wodą. Pierwotnie plany zakładały, że będzie to akwen retencyjny, później jednak odstąpiono od tej decyzji.
- Budujemy zbiornik według starego projektu, ale naszą intencją jest żeby po 2026 roku, kiedy skończy się trwałość projektu, usiąść i porozmawiać razem z hydrologami, z hydrotechnikami, i zastanowić się, w którą stronę iść. Intencją naszą jest aby jednak iść w stronę zbiornika mokrego, ale musi być wykonany szereg analiz, które dadzą odpowiedź na to pytanie - mówi Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Budowa zbiornika Racibórz Dolny kosztuje 1,6 mld zł, z czego 1/3 finansuje budżet państwa, pozostałe koszty pokrywa m.in. dotacja unijna oraz pożyczki z Banku Światowego.