- Małe i średnie firmy są często biznesami rodzinnymi. Te osoby nie myślą o wyprowadzce z Opola. Chcą mieć dobre warunki do rozwoju, dlatego chcemy stworzyć strefę małej i średniej przedsiębiorczości - mówi Krzysztof Drynda, lider KWW Razem dla Opola. - Ta strefa polegałaby na tym, że wydzielilibyśmy odpowiedni obszar w mieście, w który uzbroilibyśmy działki inwestycyjne, podzielone na - od około pół hektara do maksymalnie dwóch hektarów. Kiedy do Opola zgłaszają się przedsiębiorcy, którzy chcą kupić taką małą działkę, jest to dziś dla nich problem. A mamy duży zasób nieruchomości, szczególnie po powiększeniu miasta.

Dla wszystkich mniejszych przedsiębiorców, którzy chcą prowadzić swój biznes i myślą o rozwoju swojej działalności gospodarczej Razem dla Opola chce wprowadzić dodatkowe ulgi od nieruchomości. - Mamy szereg takich ulg w Opolu, ale albo są one skierowane przede wszystkim do bardzo dużych inwestorów, albo mamy system ulg, który jest przeznaczony dla dużych deweloperów, którzy mogą inwestować w Opolu. Natomiast nie mamy takiego systemu, skrojonego na potrzeby małej i średniej przedsiębiorczości, ukierunkowanej na nowe technologie i mocny rozwój gospodarczy Opola - dodaje Drynda.

Zdaniem przedstawicieli Razem dla Opola, małe i średnie przedsiębiorstwa przynoszą 80% polskiego PKP, dlatego samorząd powinien wspierać ten sektor.