- Promujemy opolskiego karpia, bo nasz region karpiem stoi. Mamy od 3 do 5 miejsca w hodowli karpia w kraju - mówi Aleksandra Czerkawska z Rybackiej Lokalnej Grupy Działania Opolszczyzna. - Staramy się to pokazać mieszkańcom, przede wszystkim to, że jest na miejscu i że nie trzeba importować tej ryby.

W ramach Wojewódzkiego Święta Karpia oPolskiego po raz pierwszy zorganizowano kulinarny konkurs z gotowaniem na żywo. Pięć dwuosobowych drużyn przygotowywało potrawy z karpia i z kaszy gryczanej. Uczestników oceniali najlepsi szefowie kuchni zrzeszeni w ogólnokrajowych stowarzyszeniach kucharzy.

- Potrawy były na bardzo wyrównanym poziomie. Kucharze dali z siebie wszystko - mówi Marcin Soból, przewodniczący jury. - Dania wyglądały naprawdę świetnie. My ocenialiśmy technikę wykonania, smak oczywiście i wygląd. Ważne dla nas było to, żeby uczestnicy nie marnowali danego produktu, żeby wszystko było wykorzystane.

- Pomysł na naszą potrawę wyszedł z tego, że jeszcze takiego dania nie jedliśmy i chcieliśmy sprawdzić, czy pomidory i kasza pasują do karpia, czy jabłko pasuje do kaszy i tak dalej. Karp z Niemodlina jest bardzo dobrze hodowany metodami z dawnych lat. Jest to karp karmiony paszą naturalną, jest trzymany na płuczkach przed sprzedażą, nie wyczuwalny jest w nim muł i są to bardzo mięsne karpie - dodaje Paweł Oleksy, jeden z uczestników.

Wspólne gotowanie było zakończeniem cyklu szkoleń dla restauratorów i uczniów szkół gastronomicznych z województwa opolskiego pod hasłem "Czas na rybę".

Wojewódzkie Święto Karpia oPolskiego zorganizowano po raz 8. Dodajmy, że w 2015 roku karp niemodliński został wpisany na listę produktów tradycyjnych.