W podnyskich Goświnowicach powstaje zakład produkcji biopaliw. Będzie to największa i najnowocześniejsza fabryka w Polsce, która dziennie przerobi 1000 ton kukurydzy, a na etatach zatrudni 80 osób. Zapewni też pracę i zbyt tysiącom rolników i wielu firmom transportowym.

Już wiadomo, że tradycyjny kamień węgielny zostanie wkopany 20 czerwca na terenach goświnowickiego elewatora, a produkcja ruszy za rok.

Mieszkańcy cieszą się z inwestycji w ich mieście:


Dyrektor warszawskich biopaliw Jerzy Augustyniak skontaktował się w tej sprawie z Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie. Chce zatrudnić około 80 osób:


Przedwcześnie, bo zakład rusza za rok. Ale pojawia się inny problem. Na nyskim rynku zaczyna brakować firm budowlanych:


Z nowej inwestycji cieszą się też władze Nysy. Wiceburmistrz Ryszard Walawender widzi nie tylko korzyści płynące z zatrudnienia:


Jednak, aby fabryka zaczęła działać muszą najpierw znaleźć się firmy, które ją wybudują.


Dorota Kłonowska