- Taka sytuacja ma m.in. miejsce w Otmuchowie, gdzie kandydat PiS i Zjednoczonej Prawicy wraz z członkami PiS-u i Porozumienia startuje do gminy i w wyborach na burmistrza, natomiast pan minister Jaki wprost popiera innego kandydata, który rywalizuje z naszym kandydatem.

Paweł Nakonieczny sam jest kandydatem na burmistrza Nysy, obecnie natomiast jest przewodniczącym rady miejskiej. - Ta kadencja była bardzo dynamiczna - ocenia Nakonieczny - choć nie wszystko udało się zrealizować. - Nie udało się postawić na nogi finansów publicznych. Postawiliśmy na duże inwestycje, ale inwestycje kosztotwórcze natomiast nie zostały zrealizowane przez obecne władze. Te zadania, które były w budżecie zapisywane, a dotyczyły rozwoju infrastruktury, wsparcia dla mieszkańców, wsparcia dla przedsiębiorców, te zadania, które w przyszłości generowałyby przychody do budżetu gminy.

Wśród zadań na przyszłą kadencję Nakonieczny wskazuje również poprawę infrastruktury drogowej czy lepsze zagospodarowanie terenu po byłej FSD.