Pęczek ten to element układu przewodzenia w sercu, który odpowiada za przepływ impulsu nadającego odpowiedni rytm pracy temu najważniejszemu organowi w naszym ciele. Wszczepiona elektroda pozwala stymulować serce w sposób najbardziej zbliżony do fizjologicznego.

Profesor Marek Gierlotka, kierownik Kliniki Kardiologii USK, podkreśla, że jego zespół jest w pełni przygotowany do wykonywania coraz więcej coraz trudniejszych zabiegów. Jednak biorąc pod uwagę wzrost liczby zachorowań, oprócz umiejętności operatora, potrzebna jest modernizacja Pracowni Elektrofizjologii. Chodzi o stworzenie drugiej sali zabiegowej i zakup nowoczesnej lampy rentgenowskiej, co ma kosztować około 4 mln złotych. Na razie szpital nie ma takich pieniędzy.