Sołtys się żeni, na wesele zaproszona cała wieś
"Jak wesele to wesele!" - z takiego założenia wyszła pewna para narzeczonych z Jarnołtówka w gminie Głuchołazy. Miejscowy sołtys postanowił na imprezę zaprosić... całą wieś.
- Na początku miała to być mała impreza przedślubna, ale plany się zmieniały - mówi przyszły pan młody Dawid Kowal. - Dzień po dniu, tydzień po tygodniu zaczęły nam się rodzić nowe pomysły. W organizację tej imprezy zaczęły włączać się kolejne osoby, które sypały pomysłami. Większość z nich nam się spodobała. Stwierdziliśmy, że musimy zrobić imprezę z pompą, bo skoro sołtys się "hajta" to cała wieś się weseli - dodaje.
Były atrakcje zarówno dla najmłodszych jak i tych nieco starszych. - Są dmuchańce dla dzieci, są animacje, bańki, malowanie twarzy, duże maskotki, ogromny smok. Są też konkursy: dla panów piłowanie bala, dla dzieci skoki w workach czy przeciąganie liny - wyliczają narzeczeni.
Do białego rana była natomiast impreza dla dorosłych. Dodajmy, że para weźmie ślub za 2 tygodnie w Dobrzeniu Wielkim.