Nadzwyczajna sesja rady powiatu w Nysie

(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

Burzliwie przebiega sesja rady powiatu w Nysie. Zaplanowane sprawy zeszły na dalszy plan, przez cały czas toczy się natomiast dyskusja o powodzi, poparta audiowizualną prezentacją przygotowaną przez strażaków.

Jest oczywiste, że nieprzewidywalna była nawałnica w gminie Otmuchów. Ale czy nie można było o zagrożeniu uprzedzić mieszkańców Radzikowic, bo w tę właśnie stronę spływały wody?

Janusz Sanocki, nyski radny

(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

Wyjaśnienia sprawy domaga się radny Janusz Sanocki. Odpowiedź podaje Zdzisław Wójcik, komendant powiatowej straży pożarnej w Nysie:


Komendant przekonywał, że to była katastrofa budowlana. Radny Janusz Sanocki zarzucał także, że zbyt późno został zwołany Kryzysowy Sztab Powiatowy. "Nie ma takiego przepisu" - wyjaśnia Zbigniew Majka, członek zarządu powiatu:


Sesja zapowiada się na długą. Na koniec ma być podjęta uchwała o przekazaniu 100 tys. złotych na rzecz powodzian.


Dorota Kłonowska