- Dwaj mężczyźni - 20-latek i 30-latek podróżujący skodą - pochodzili z powiatu krapkowickiego, natomiast rodzice, którzy podróżowali w audi byli to obywatele Polski, a ich dzieci miały już obywatelstwo niemieckie - informuje mł. aps. Dorota Komenda, rzecznik nyskiej policji.

Na razie nie są jeszcze znane dokładne przyczyny wypadku. Samochody jechały z przeciwległych kierunków. Nieznany jest też stan trzeźwości kierujących.

- Tutaj już należy zakres do prokuratury. Jeżeli zleci oczywiście pobranie próbek krwi, będzie to sprawdzane, ale będzie to wiadomo dopiero po jakimś czasie, bo osoby zginęły na miejscu - dodaje rzecznik.

Czynności na miejscu tragedii trwały do rana. Nyska obwodnica została ponownie otwarta kilka minut przed 10:00.