Seniorzy-wędkarze rywalizowali nad Odrą w Opolu
Blisko 50 wędkarzy z całego regionu uczestniczyło w zawodach organizowanych przez Polski Związek Wędkarski w Opolu. Zawody zostały zorganizowane dla dwóch grup: członków PZW, którzy ukończyli 55 rok życia, a druga dotyczy osób 65+.
- Seniorzy byli trochę spychani na margines, a oni czują, że trzeba się spotykać i aktywizować - mówi Henryk Mach, wiceprezes zarządu okręgu PZW w Opolu.
- Idea tego 65+ wynikła z tego, że chcieliśmy powyciągać ze swoich mateczników tych seniorów, którzy gdzieś siedzą nad swoimi zbiornikami, nad rzekami i widzą się raz na parę lat. A tak chcemy stworzyć możliwość spotkania się nad wodą i tu najlepiej się sprawdza rywalizacja - mówi Mach.
- Założyliśmy sobie, żeby ci ludzie, którzy się kiedyś spotykali, współzawodniczyli ze sobą, bo są tutaj mistrzowie okręgu, Polski, nawet byli mistrzowie świata, wicemistrzowie, żeby odnowili tę znajomość - dodaje Mieczysław Maślanka, sekretarz komisji senioralnej przy zarządzie PZW Opole.
Zadaniem zawodników, w tym dwóch kobiet, było wyłowienie w ciągu 4 godzin jak największej ilości ryb, które po zważeniu i wyłonieniu zwycięzcy trafiły z powrotem do wody.
W zawodach wzięli udział m.in. wędkarze z Olesna, Kędzierzyna-Koźla czy Namysłowa. Podobne cykliczne spotkania mają być organizowane w przyszłym roku.
- Idea tego 65+ wynikła z tego, że chcieliśmy powyciągać ze swoich mateczników tych seniorów, którzy gdzieś siedzą nad swoimi zbiornikami, nad rzekami i widzą się raz na parę lat. A tak chcemy stworzyć możliwość spotkania się nad wodą i tu najlepiej się sprawdza rywalizacja - mówi Mach.
- Założyliśmy sobie, żeby ci ludzie, którzy się kiedyś spotykali, współzawodniczyli ze sobą, bo są tutaj mistrzowie okręgu, Polski, nawet byli mistrzowie świata, wicemistrzowie, żeby odnowili tę znajomość - dodaje Mieczysław Maślanka, sekretarz komisji senioralnej przy zarządzie PZW Opole.
Zadaniem zawodników, w tym dwóch kobiet, było wyłowienie w ciągu 4 godzin jak największej ilości ryb, które po zważeniu i wyłonieniu zwycięzcy trafiły z powrotem do wody.
W zawodach wzięli udział m.in. wędkarze z Olesna, Kędzierzyna-Koźla czy Namysłowa. Podobne cykliczne spotkania mają być organizowane w przyszłym roku.