Strajk ostrzegawczy lekarzy
Z powodu strajku pacjenci stali w kolejkach |
(fot. Józef Środa / AFRO) |
Pacjenci w przychodniach specjalistycznych byli dziś szczególnie zdenerwowani:
Wiele wskazuje na to, że do strajku całodobowego może dojść w połowie maja, ponieważ minister zdrowia Zbigniew Religa zapowiedział dziś, że podwyżki w tym roku nie będzie. Aczkolwiek obiecał, że co roku płace lekarzy będą wzrastać o 15%. Nie zadowala to Związkowców, jak powiedział Rafał Olejnik, szef opolskiego oddziału Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy:
Olejnik jednak dostrzega postęp ze strony rządu, gdyż w ubiegłym roku minister zdrowia w ogóle nie chciał rozmawiać.
"Protest lekarzy polegał na niewykonywaniu zabiegów planowych oraz nie przyjmowaniu pacjentów w poradniach specjalnych" -
Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu |
(fot. Józef Środa / AFRO) |
Strajk zakończył się godzinie 13:00. Związkowcy spotkają się jutro (11.05) i zadecydują o dalszych krokach.
Lekarze oczekują podwyżek minimalnych płac do około 5 tysięcy dla lekarza bez specjalizacji i 7,5 tysiąca dla lekarza ze specjalizacją oraz dwutygodniowego płatnego urlopu szkoleniowego.
Adam Barański