Opolscy biegacze pamiętają o Arturze Hajzerze. W piątek (22.06) nocny Bieg dla Słonia
Nocnym Biegiem dla Słonia opolanie uczczą pamięć Artura Hajzera, jednego z najbardziej doświadczonych polskich himalaistów. Polak zginął w 2013 roku w trakcie wyprawy na Gaszerbrum I, podczas wycofywania się z wysokości 7600 m przy złej pogodzie.
- Bieg dla Słonia został zainicjowany w Chorzowie przez przyjaciela Artura Hajzera, a nam taka inicjatywa biegu bez rywalizacji bardzo się spodobała - mówi Justyna Garwol ze stowarzyszenia Opole Biega, które organizuje memoriał. - Jest to dystans 7 kilometrów, a ten bierze się stąd, że Artur Hajzer zdobył siedem ośmiotysięczników. Oprócz tego, że był jednym z naszych najwybitniejszych himalaistów, taterników, poza tym też biegał. Bieganiem przygotowywał się do swoich wypraw i na swoim koncie ma nawet zaliczony Maraton Poznański - dodaje.
Artur "Słoń" Hajzer był twórcą i szefem programu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015". W ubiegłym roku w Biegu dla Słonia uczestniczyło 150 zawodników. - Spotykamy się jutro (22.06) o 21:45 przy wejściu do Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu i biegniemy pętlę po wyspie Bolko - dodaje Justyna Garwol. Wyznaczoną trasę można pokonać biegnąc, jadąc rowerem lub maszerując z psem. Udział w biegu jest bezpłatny.
Artur "Słoń" Hajzer był twórcą i szefem programu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015". W ubiegłym roku w Biegu dla Słonia uczestniczyło 150 zawodników. - Spotykamy się jutro (22.06) o 21:45 przy wejściu do Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu i biegniemy pętlę po wyspie Bolko - dodaje Justyna Garwol. Wyznaczoną trasę można pokonać biegnąc, jadąc rowerem lub maszerując z psem. Udział w biegu jest bezpłatny.