Boją się szkodliwego promieniowania
Stacje telefonii cyfrowej bardziej się nam kojarzą ze szkodliwym oddziaływaniem na środowisko niż z dobrodziejstwem korzystania z komórki czy internetu. Tak też jest w Nysie, gdzie być może powstanie kolejny maszt, tym razem na stadionie Polonii. Problem w tym, że w odległości 60 metrów znajduje się osiedle domków jednorodzinnych, a po drugiej stronie stadionu dwa duże blokowiska przy Gałczyńskiego i Rodziewiczówny. Mieszkańcy nie są zatem zachwyceni planowaną inwestycją. Już zaczynają protesty, choć przyznają, że ich wiedza na ten temat jest skromna:
Burmistrz Nysy, Jolanta Barska przyznaje, że jedna z firm wystąpiła o wydanie decyzji środowiskowej
Okoliczni mieszkańcy monitują nie tylko w mediach, ale i w magistracie:
Bernard Rutkowski, inspektor wydziału rolnictwa ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Nysie informuje, że pola elektromagnetyczne będą się znajdować wysoko nad ziemią
Wszelkie promieniowanie ma więc znajdować się na wysokości nie zagrażającej mieszkańcom. Pozostaje jeszcze jedna nierozstrzygnięta kwestia - warunki zabudowy, bo nie wiadomo, czy w tym miejscu może w ogóle powstać taki maszt.
Dorota Kłonowska
Burmistrz Nysy, Jolanta Barska przyznaje, że jedna z firm wystąpiła o wydanie decyzji środowiskowej
Okoliczni mieszkańcy monitują nie tylko w mediach, ale i w magistracie:
Bernard Rutkowski, inspektor wydziału rolnictwa ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Nysie informuje, że pola elektromagnetyczne będą się znajdować wysoko nad ziemią
Wszelkie promieniowanie ma więc znajdować się na wysokości nie zagrażającej mieszkańcom. Pozostaje jeszcze jedna nierozstrzygnięta kwestia - warunki zabudowy, bo nie wiadomo, czy w tym miejscu może w ogóle powstać taki maszt.
Dorota Kłonowska