Ryszard Zembaczyński

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

Prezydent Ryszard Zembaczyński ma szansę otrzymać absolutorium od radnych. Dziś (10.04) Komisja Rewizyjna zaopiniowała pozytywnie uchwałę absolutoryjną. W przyszły czwartek (12.04) debata o tym na sesji. Gdyby radni brali pod

Anna Jędrzejak

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

uwagę jedynie liczby prezydent nie powinien mieć problemu z uzyskaniem absolutorium. O budżecie w liczbach mówi skarbnik Anna Jędrzejak:


Zachwyt nad wykonaniem budżetu mąci niepokój o absolutorium prezydenta Ryszard Zembaczyńskiego:


Mocnym punktem w walce o absolutorium mają być wykonane inwestycje. Poszło na nie 178 milionów czyli ponad 34 procent ubiegłorocznej sumy pieniędzy, którą miasto miało do wydania. Wybudowano między innymi węzeł na Niemodlińskiej, dokończono obwodnicę północną czy też basen przy placu Róż. Prezydent nie boi się decyzji Komisji Rewizyjnej. Obawia się o to, co stanie się na sesji:


Tradycyjnie w gronie przeciwników prezydenta znajdą się przedstawiciele lewicy, miedzy innymi Lucjusz Bilik z Lewicy i Demokratów:


Zarzuca na przykład, że nie rozpoczęto budowy Narodowego Centrum Piosenki czy też nie wykonano jego zdaniem wszystkiego, co planowano na stadionie Odry. Tymczasem jak się dowiedziało Radio Opole wbrew obawom prezydenta "młodzi

Sławomir Brzeziński

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

gniewni" zamierzają udzielić absolutorium. Mówi Sławomir Brzeziński, przewodniczący Rady Miasta:

Patryk Jaki

(fot. Józef Środa / AFRO)

Podobnie uczyni Patryk Jaki, najmłodszy radny, który zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej dzień przed tym, jak sąd koleżeński miał do wyrzucić z partii:


Dyskusja nad absolutorium wywołuje zawsze wiele emocji w ratuszu. Ale czy warto się podniecać skoro w ubiegłym roku prezydent jego nie dostał, a i tak został wybrany na kolejną kadencję i to w pierwszej turze.


Adam Barański