Edukacyjny Piknik Strażacki gości w Opolu [DUŻO ZDJĘĆ]
Tor przeszkód dla dzieci, drabina linowa oraz pokaz sprzętu i pierwszej pomocy. To niektóre atrakcje Edukacyjnego Pikniku Strażackiego na rynku w Opolu. Celem imprezy jest dobra zabawa całych rodzin, połączona oczywiście z edukacją.
Dużym zainteresowaniem cieszy się łódź Ochotniczej Straży Pożarnej Oddziału Ratownictwa Wodnego w Opolu. Prezes Hubert Brożek mówi, że aby dołączyć do jednostki, wystarczą chęci.
- Trzeba włożyć trochę serca w wykonywaną pracę, a żeby sterować łodzią potrzebne są już uprawnienia stermotorzysty. Bardzo mile widziane są u nas osoby z uprawnieniami nurkowymi, żeby można było ćwiczyć. Najbardziej zapraszamy natomiast ludzi z zawodowymi uprawnieniami nurkowymi, bo jeśli mielibyśmy więcej ochotników z takimi certyfikatami, według przepisów komendy głównej, nasza jednostka mogłaby prowadzić działania pod wodą.
Na rynku 4. raz prezentuje się OSP Wieruszów. - Przywieźliśmy między innymi miasteczko smerfów dla dzieci - zwraca uwagę Andrzej Piluch, opiekun i założyciel Dziecięcej Drużyny Pożarniczej. - Mamy małą sikawkę ręczną dla dzieci i małe samochody, w tym retro. W naszym miasteczku strażackim jest naprawdę duży ruch. To coś niespotykanego dla dzieci przychodzących na opolski rynek. Zabawa jest przednia, woda leje się i byle tak było do wieczora. Jutro też będziemy – bez najmłodszych druhów, ale wciąż z miasteczkiem strażackim.
Pani Justyna, mama 4-letniego Stasia, przekonuje, że syn jest zakochany w straży pożarnej.
- Dzieci ćwiczą współpracę ze sobą, rozwijają węże i gaszą pożary. Oczywiście towarzyszy im dyscyplina, bo tak być musi, więc są zbiórki. To nauka przez zabawę - ocenia matka.
- Podobają mi się duże samochody jeżdżące na syrenie, gaszenie pożarów, pomaganie innym ludziom i ściąganie kotów z drzew - wylicza Staś.
Piknik będzie można odwiedzić także w niedzielę (06.05) od 13:00 do wieczora.
Radio Opole jest patronem medialnym tej imprezy.
- Trzeba włożyć trochę serca w wykonywaną pracę, a żeby sterować łodzią potrzebne są już uprawnienia stermotorzysty. Bardzo mile widziane są u nas osoby z uprawnieniami nurkowymi, żeby można było ćwiczyć. Najbardziej zapraszamy natomiast ludzi z zawodowymi uprawnieniami nurkowymi, bo jeśli mielibyśmy więcej ochotników z takimi certyfikatami, według przepisów komendy głównej, nasza jednostka mogłaby prowadzić działania pod wodą.
Na rynku 4. raz prezentuje się OSP Wieruszów. - Przywieźliśmy między innymi miasteczko smerfów dla dzieci - zwraca uwagę Andrzej Piluch, opiekun i założyciel Dziecięcej Drużyny Pożarniczej. - Mamy małą sikawkę ręczną dla dzieci i małe samochody, w tym retro. W naszym miasteczku strażackim jest naprawdę duży ruch. To coś niespotykanego dla dzieci przychodzących na opolski rynek. Zabawa jest przednia, woda leje się i byle tak było do wieczora. Jutro też będziemy – bez najmłodszych druhów, ale wciąż z miasteczkiem strażackim.
Pani Justyna, mama 4-letniego Stasia, przekonuje, że syn jest zakochany w straży pożarnej.
- Dzieci ćwiczą współpracę ze sobą, rozwijają węże i gaszą pożary. Oczywiście towarzyszy im dyscyplina, bo tak być musi, więc są zbiórki. To nauka przez zabawę - ocenia matka.
- Podobają mi się duże samochody jeżdżące na syrenie, gaszenie pożarów, pomaganie innym ludziom i ściąganie kotów z drzew - wylicza Staś.
Piknik będzie można odwiedzić także w niedzielę (06.05) od 13:00 do wieczora.
Radio Opole jest patronem medialnym tej imprezy.