Straty szacowane są na blisko 2 miliony euro. CBŚP rozbiło szajkę złodziei luksusowych aut [ZDJĘCIA, FILM]
Policjanci CBŚP z Opola wspólnie z kryminalnymi z Wrocławia i Poznania oraz policją z Drezna wzięli udział w rozbiciu zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżami luksusowych aut. Jak ustalono skradzione na terenie Niemiec samochody trafiały do Polski, gdzie były demontowane, części były sprzedawane. Wartość skradzionych pojazdów służby niemieckie szacują na 1,7 mln euro.
Dzięki wspólnym działaniom kryminalni z Polski i Niemiec zatrzymali pięć osób. Podejrzani są w wieku od 23 do 37 lat. Podczas przeszukań ich miejsc pobytu ujawniono kilkadziesiąt telefonów komórkowych, dokumenty pojazdów w tym: dowody rejestracyjne, karty, umowy kupna sprzedaży oraz części i podzespoły pochodzące ze skradzionych aut, a nawet różnego rodzaju kluczyki, jak również tablice rejestracyjne zarówno polskie, jak i niemieckie. Zabezpieczono także pieniądze w różnej walucie.
Z ustaleń policjantów wynika, że grupa działała w bardzo zhierarchizowany i zakonspirowany sposób. Członkowie mieli odpowiednio wyznaczone role kurierów, złodziei i tak zwanych „wozaków”. Jedna z osób wyszukiwała na terenie Niemiec pojazdy, następnie zlecała kradzież wspólnikom wyposażając ich w sprzęt służący do pokonywania zabezpieczeń. Po kradzieży „wozak” przewoził skradziony samochód na terytorium RP, gdzie przekazywał paserom do rozbiórki. Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.