Promują swoją wieś... pasztetem z gęsi
Mieszkańcy Gąsiorowic coraz mocniej promują swoją wieś. Tym razem podbijają podniebienia smakoszy serwując pasztet z gęsi. Bo to właśnie wokół tego ptaka kręci się akcja promocyjna. Pierwsi chętni mogli kosztować pajdy swojskiego chleba z gęsim pasztetem w czasie wczorajszego (01.05) Jarmarku Cysterskiego.
O to, jaki jest przepisy na gąsiorowicki pasztet z gęsi spytaliśmy Anetę Drewniok i Mateusza Stróżyka ze stowarzyszenia Odnowy Wsi.
- Dużo miłości na pewno, dużo serca. Nie możemy zdradzić całego, bo wtedy nie będzie już lokalnym produktem. Ale na pewno najważniejsza jest gęś. Jest to gęś swojska, wyhodowana przez nasze gospodynie – mówią Aneta Drewniok i Mateusz Stróżyk.
Gąsiorowice poza ptakiem w herbie mają już m.in. "Szlak gąski", czyli oznaczoną ścieżkę prowadzącą po najciekawszych miejscach i obiektach wsi.
- Dużo miłości na pewno, dużo serca. Nie możemy zdradzić całego, bo wtedy nie będzie już lokalnym produktem. Ale na pewno najważniejsza jest gęś. Jest to gęś swojska, wyhodowana przez nasze gospodynie – mówią Aneta Drewniok i Mateusz Stróżyk.
Gąsiorowice poza ptakiem w herbie mają już m.in. "Szlak gąski", czyli oznaczoną ścieżkę prowadzącą po najciekawszych miejscach i obiektach wsi.