Coraz więcej opolan chce mieć ogródek działkowy, tych jednak brakuje
- Chętnych jest bardzo dużo, a działek brakuje - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Jan Czeszkiewicz, wiceprezes ogródków działkowych "Chabry" w Opolu. Coraz częściej posiadaniem działki interesują się młodzi ludzie, kupują je głównie w celach rekreacyjnych. Działki mają około 300 metrów kwadratowych, a ich cena zależy między innymi od tego, czy jest do niej doprowadzony prąd.
Zapytaliśmy naszego gościa, czy są plany powiększenia ogródków działkowych "Chabry"? - Była taka propozycja, zapytanie. Chodzi o drugą stronę, gdzie jest kopalnia margla. Byłoby to dobre rozwiązanie, aby ten teren w przyszłości zagospodarować. Jeśli będzie taka propozycja, na pewno z niej skorzystamy.
- Naszym największym problemem jest woda - dodaje Jan Czeszkiewicz. - Wieża ciśnieniowa była budowana na 560 działek, później przyłączono kolejne 300 ogródków. W tej chwili wody nie wystarcza na wszystkie działki. Gdy są ciepłe dni, woda z wieży schodzi i są punkty w ogrodach, gdzie woda w ogóle nie dochodzi. Od dwóch lat mamy także problem ze śmieciami, jest ich coraz więcej. W ubiegłym roku za wywóz śmieci zapłaciliśmy prawie 50 tysięcy złotych.
- Naszym największym problemem jest woda - dodaje Jan Czeszkiewicz. - Wieża ciśnieniowa była budowana na 560 działek, później przyłączono kolejne 300 ogródków. W tej chwili wody nie wystarcza na wszystkie działki. Gdy są ciepłe dni, woda z wieży schodzi i są punkty w ogrodach, gdzie woda w ogóle nie dochodzi. Od dwóch lat mamy także problem ze śmieciami, jest ich coraz więcej. W ubiegłym roku za wywóz śmieci zapłaciliśmy prawie 50 tysięcy złotych.