- Wyrwane barierki są zabezpieczone tylko blaszką - mówi pani Sylwia. - Dziury w chodniku, wszyscy przez ten most przechodzą. Nawet barierki nie są pomalowane. Gdyby ktoś chciał się za tę barierkę złapać, farba jest tak stara, że można sobie ręce poranić. Od lat tak jest. Nikt nic z tym nie robi. Kiedy próbuje się pieszo przejść przez ten most, z dzieckiem za rękę, ponieważ trzeba je zaprowadzić do przedszkola, a na moście mijają się dwa duże samochody, to trzeba wyskoczyć za barierkę, ponieważ most jest wąziutki.

Za trasę tę odpowiada Zarząd Dróg Powiatowych. Jak informuje jej dyrektor Jacek Dziatkiewicz, stan mostu i wymogi, jakie musi spełniać, pod względem bezpieczeństwa ruchu samochodowego są odpowiednie.

- Faktycznie chodniki w tym miejscu są bardzo wąskie - dodaje Jacek Dziatkiewicz. - Na tych chodnikach są pewne uszkodzenia, które będziemy po prostu remontować. Nawierzchnia akurat pod drogą jest dobra, tylko nawierzchnia chodnika nie. Zrobimy taki przegląd, będziemy remontować ten chodnik, to postaramy się to wyszlifować, tak by dzieci mogły się tam przytrzymać ewentualnie.

Zarząd Dróg Powiatowych planuje remont mostu i budowę kładki dla pieszych. Prace mają zakończyć się w 2020 roku.