- Przede wszystkim chcemy pokazać mecze grupowe z udziałem polskiej reprezentacji - mówi Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.

- Za halą przemawia fakt, że tutaj można organizować strefę bez względu na aurę, więc gwarancja tego, że strefa "wypali" jest równa 100 procent. Widownia jest, warunki, które daje hala, czyli zacienienie i odpowiednia jakość obrazu - to też mamy zagwarantowane - mówi Zych.

Wcześniej pojawiały się pomysły, aby ustawić przenośną trybunę na parkingu przy hali, jednak to rozwiązanie okazało się za drogie. Wiceprezydent Opola nie chciał zdradzać kosztów organizacji strefy. – To by nam utrudniło negocjacje – tłumaczy Zych.

Na razie nie wiadomo, czy opolanie będą mogli obejrzeć mecz otwarcia lub finał. Przy strefie kibica zostaną przygotowane atrakcje dla dzieci.