- Chcemy wymienić wszystkie "kopciuchy", jakie są w Opolu - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

- Z informacji, jakie posiadamy, co też jest ważne, uda się wymienić wszystkie nieekologiczne piece w Opolu w perspektywie 5-6 lat. To dobra informacja dla Opola, bo pozbędziemy się "kopciuchów" i smrodów z miasta. Ci mieszkańcy, którzy mają już zainstalowane piece "kopciuchy" będą mogli je wymienić na nowe, a ci, którzy się budują również otrzymają od nas dofinansowanie, żeby budowali proekologiczne rozwiązania - mówi prezydent.

- Ujednolicono procedury związane z pozyskiwaniem dofinansowania – mówi Monika Czech-Tańczuk, zastępca naczelnika wydziału ochrony środowiska i rolnictwa w ratuszu.

- Uprościliśmy procedury, wprowadziliśmy nowe wzory dokumentów, tzn. wnioski pozostały na poziomie niezmienionym, natomiast wprowadziliśmy wzór protokołu odbioru, bo widzimy, że mieszkańcy mają potem kłopoty z wykonawcami, żeby mieć te dokumenty odbiorowe takie, żeby pozwalały na rozliczenie dotacji. Postanowiliśmy to ujednolicić i pokazać wszystkim jeden wzór - mówi Monika Czech-Tańczuk

W 2017 roku w Opolu z podobnego dofinansowania skorzystało 264 wnioskodawców, a kwota udzielonych dotacji wyniosła blisko 1,4 mln zł. W tym roku złożono już około 350 wniosków.