- My młodzi nie chcemy pracować dla samej pracy – mówi Adrian, student trzeciego roku elektrotechniki przemysłowej na Politechnice Opolskiej. - Myślę, że pójdziemy tam, gdzie będą dobre warunki, dobra atmosfera i gdzie nie będziemy się czuli nie jak trybik w maszynie, ale gdzie będziemy wnosić coś więcej do sprawy. Są rzeczy, które firmy oferują czasem prócz samej pracy, np. karnet Multisport czy dodatkowe korzyści, ale my na pewno nie patrzymy na same pieniądze i chcielibyśmy, żeby to szło w parze z naszymi zainteresowaniami.

Gościem specjalnym targów był dziennikarz Szymon Hołownia, który wygłosił wykład pt. "Skąd czerpać paliwo do działania?"

- Pasja może być dobrym początkiem, ale musi prowadzić do wzrostu umiejętności – mówi. - To tak jak z nauką języka. Jeżeli masz do niej pasję, to w miarę szybko wchodzisz na poziom, w którym zaczynasz się komunikować. A jak zaczynasz się komunikować, to jeszcze bardziej zaczynasz się uczyć, bo musisz się komunikować coraz więcej, bo coraz więcej w tym języku siedzisz. Myślę, że bez pasji się nie da, bo bez niej wykonujemy jakiś rodzaj pracy przymusowej. Myślę, że pasja jest początkiem, jest przyprawą, bez której się nie uda, jest zaczynem bez którego to ciasto nie wyrośnie. Ale potrzebne są też inne rzeczy - mówi Hołownia.

Akademickie Targi Pracy odbywają się po raz 10.