Prof. Paweł Śpiewak o Marcu'68. To protest nie tylko studentów, ale też robotników
- Więcej było aresztowanych robotników niż studentów - mówił dziś w Opolu o wydarzeniach Marca'68 prof. Paweł Śpiewak. Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego przyznał, że to jedne z najbardziej interesujących faktów, gdy spojrzymy na to wydarzenie z perspektywy naszej obecnej wiedzy. Uczony był gościem Uniwersytetu Opolskiego, gdzie wygłosił wykład o o genezie, przebiegu i znaczeniu historycznym Marca'68.
- Więcej było aresztowanych robotników niż studentów wręcz w skali 2/3 i 1/3 - mówił prof. Śpiewak. - Pamiętajmy, że tłem tych wydarzeń była jeszcze listopadowa podwyżka płac, o której się dzisiaj mówi, ale nie była jakoś tak dramatyczna jak w grudniu 1970 roku. Jednak kilkunastoprocentowa zwyżka kosztów żywności w bardzo biednym kraju była odczuwalna. Do studenckich demonstracji dołączali się zatem inni. Te protesty rozchodziły się po całej Polsce łącznie z Opolem, dołączali się też robotnicy i trochę takiej "luźnej" młodzieży, do której studenci nie należeli - dodaje.
- Zazwyczaj były dwie formy karania: rok do dwóch więzienia lub wcielanie studentów do karnych kompanii. W innych wpadkach rozwiązywano wydziały, a studentów podawano weryfikacji, by ocenić czy mogą kontynuować naukę - mówił Śpiewak.
- Zazwyczaj były dwie formy karania: rok do dwóch więzienia lub wcielanie studentów do karnych kompanii. W innych wpadkach rozwiązywano wydziały, a studentów podawano weryfikacji, by ocenić czy mogą kontynuować naukę - mówił Śpiewak.