Zaawansowany technologicznie sprzęt do diagnostyki chorób płuc kupił Szpital Wojewódzki w Opolu
Ebus pozwoli na bezinwazyjne przeprowadzenie badania i szybkie wdrożenie odpowiedniego leczenia. Dziś (16.03) po raz pierwszy opolscy pulmonolodzy użyli sprzętu pod okiem wybitnego specjalisty.
- To badanie skraca nam cały proces diagnostyczny - mówi dr hab. n. med. Artur Szlubowski, specjalista anestezjologii. - Nie potrzebujemy dzisiaj wykonywać już zabiegu operacyjnego mediastinoskopii, które było badaniem bardzo obciążającym dla chorego, a właśnie badanie endosonograficzne pozwalające bardzo dokładnie ocenić, na ile rak płuca jest zaawansowany. W szpitalu wprowadzamy metodę, która będzie bardzo dostępna dla wszystkich pacjentów. Mogą trafić najpierw do poradni, potem do oddziału chorób płuc i być szybko kierowani do takiego badania - dodaje.
Na razie badanie będzie przeprowadzane raz w miesiącu.
- To jest o tyle ważne, że nasz odział pulmonologii jest ośrodkiem wiodącym, jeśli chodzi o leczenie pacjentów z nowotworami płuc - mówi Renata Ruman-Dzido, prezes szpitala. - Byliśmy świadomi tego jak ważne jest to urządzenie, które pozwala na mało inwazyjną diagnostykę. Do tej pory pacjent musiał przejść zabieg operacyjny, żeby otworzyć klatkę piersiową i dokonać pobrania materiału do dalszego badania. Ten sprzęt jest niezwykle potrzebny i od dziś nasi pacjenci mogą być spokojni, że taka diagnostyka jest w zasięgu ręki - dodaje.
Nowoczesny sprzęt to koszt prawie 700 tysięcy złotych. W 85% został sfinansowany z pieniędzy unijnych w ramach projektu RPO.
Na razie badanie będzie przeprowadzane raz w miesiącu.
- To jest o tyle ważne, że nasz odział pulmonologii jest ośrodkiem wiodącym, jeśli chodzi o leczenie pacjentów z nowotworami płuc - mówi Renata Ruman-Dzido, prezes szpitala. - Byliśmy świadomi tego jak ważne jest to urządzenie, które pozwala na mało inwazyjną diagnostykę. Do tej pory pacjent musiał przejść zabieg operacyjny, żeby otworzyć klatkę piersiową i dokonać pobrania materiału do dalszego badania. Ten sprzęt jest niezwykle potrzebny i od dziś nasi pacjenci mogą być spokojni, że taka diagnostyka jest w zasięgu ręki - dodaje.
Nowoczesny sprzęt to koszt prawie 700 tysięcy złotych. W 85% został sfinansowany z pieniędzy unijnych w ramach projektu RPO.