Wciąż nie brakuje kierowców z "ciężką nogą". W powiecie prudnickim jechali ponad 100 km/h w terenie zabudowanym
Prudniccy policjanci w weekend zatrzymali dwóch kierowców, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Niechlubny rekordzista jechał ponad 110 km/h. Dodatkowo miał on już wcześniej zatrzymywane prawo jazdy za jazdę po alkoholu.
Funkcjonariusze kontrolowali prędkość w Łące Prudnickiej. Tam zatrzymali między innymi 31-letniego kierowcę forda, który jechał 113 km/h. Mieszkaniec powiatu krapkowickiego przekroczył tym samym dozwoloną prędkość o ponad 60 km/h. Mężczyzna posługiwał się ukraińskim prawem jazdy, te polskie bowiem kilka lat temu stracił za jazdę po alkoholu.
Nieznacznie mniej, ale również zdecydowanie za dużo, na liczniku miał 59-latek kierujący bmw. Mieszkaniec Opola jechał 104 km/h. Oprócz zatrzymanych na 3 miesiące uprawnień do kierowania, kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami oraz punktami karnymi.
Nieznacznie mniej, ale również zdecydowanie za dużo, na liczniku miał 59-latek kierujący bmw. Mieszkaniec Opola jechał 104 km/h. Oprócz zatrzymanych na 3 miesiące uprawnień do kierowania, kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami oraz punktami karnymi.