Papież Franciszek dał przykład. Szczęśliwy finał zbiórki dla Wiktorii Kaim
Wiktoria Kaim z Głuchołaz doczekała się specjalnej platformy za prawie 80 tysięcy złotych, która pomoże w jej transportowaniu. Zbiórka trwała kilka miesięcy. Wszystko przyspieszyło, kiedy 19-latkę chorującą na porażenie mózgowe wsparł sam papież Franciszek zasilając konto fundacji.
- Fundusze zaczęliśmy zbierać na początku maja i tak po troszeczku spływały. Można powiedzieć, że grosik do grosika i wszystko udało nam się zebrać. Nadszedł w końcu ten nasz upragniony dzień. Platforma została zamontowana i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Wiktoria była tak zadowolona, taka uśmiechnięta. Dla takich dzieci to jest coś zupełnie nowego - mówi Dorota Kaim, mama Wiktorii.
Platforma zamontowana jest na drugim piętrze w bloku, gdzie mieszkają. To ogromne ułatwienie dla rodziców, którzy nie mieli już sił, żeby codziennie znosić i wnosić dziewczynę do mieszkania.
- Wiktoria skończyła prywatną rehabilitację i zaraz po niej udałyśmy się do kościoła, wtedy po raz pierwszy zjechała windą. Szliśmy właśnie z taką intencją, żeby wszystkim podziękować za to dobro. Pan Bóg stawia na naszej drodze anioły i wiem, że dobro wraca - dodaje Dorota Kaim.
Z nowego sprzętu cieszą się także nauczycielki. Teraz Wiktoria będzie mogła, jak każdy uczeń, chodzić do szkoły.
Platforma zamontowana jest na drugim piętrze w bloku, gdzie mieszkają. To ogromne ułatwienie dla rodziców, którzy nie mieli już sił, żeby codziennie znosić i wnosić dziewczynę do mieszkania.
- Wiktoria skończyła prywatną rehabilitację i zaraz po niej udałyśmy się do kościoła, wtedy po raz pierwszy zjechała windą. Szliśmy właśnie z taką intencją, żeby wszystkim podziękować za to dobro. Pan Bóg stawia na naszej drodze anioły i wiem, że dobro wraca - dodaje Dorota Kaim.
Z nowego sprzętu cieszą się także nauczycielki. Teraz Wiktoria będzie mogła, jak każdy uczeń, chodzić do szkoły.