Coraz więcej osadzonych w województwie opolskim podejmuje pracę
Ponad 70 procent z osadzonych w zakładach karnych w naszym regionie, którzy są zdolni do pracy, w ubiegłym roku podejmowało zatrudnienie w ramach programu "Praca dla więźniów". 147 miejsc pracy dla więźniów odbywających kary w regionie powstało ze środków funduszu aktywizacji zawodowej skazanych. W tym roku powstać ma kolejnych 70 miejsc w ZK nr 2 w Strzelcach Opolskich i kolejnych 100 w więzieniu w Nysie.
- Dzięki zwiększeniu potrąceń z pensji skazanych, podwojono środki na fundusz aktywizacji zawodowej osadzonych i rozwój przywięziennych zakładów pracy. W 2017 roku środki te wyniosły 8 milionów 700 tysięcy złotych - mówi porucznik Katarzyna Idziorek, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Opolu. - Z tego funduszu są budowane nowe hale produkcyjne, ale organizujemy także szkolenia zawodowe dla skazanych, żeby nauczyli się konkretnego zawodu. Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest praca skazanych na rzecz samorządów. W ciągu minionych dwóch lat samorządy zaoszczędziły 2,5 miliona złotych. Oprócz tego, że widzimy to, iż mamy wyznaczony teren posprzątany przez tych skazanych, to gminy zaoszczędzają pieniądze w budżetach, ponieważ nie muszą tym ludziom płacić za wykonaną pracę. Skazani w ten sposób spłacają dług społeczny - dodaje.
Dodajmy, że dzięki pracy osadzonych w opolskich więzieniach udało się także przekazać 1 milion 200 tysięcy złotych na fundusz alimentacyjny.
Dodajmy, że dzięki pracy osadzonych w opolskich więzieniach udało się także przekazać 1 milion 200 tysięcy złotych na fundusz alimentacyjny.