Obwodnica jednak oddzieli Praszkę i Gorzów Śląski. Wybrano 13-kilometrowy wariant
Znany jest przebieg planowanej obwodnicy Praszki i Gorzowa Śląskiego. Wygrała koncepcja omijająca od północy Gorzów Śląski, a od południa obiegająca Praszkę.
Pod uwagę było branych kilka wariantów obwodnicy oddzielającej oba miasta i jeden biegnący od południowej strony Gorzowa Śląskiego. Na tę ostatnią propozycję, choć mocno rozważaną, nie zgodzili się mieszkańcy Praszki i Szyszkowa.
Zdaniem Artura Tomali, burmistrza Gorzowa Śląskiego, wybrany wariant został bardzo dobrze opracowany i trudno znaleźć mankamenty.
- 10 stycznia zorganizowaliśmy konsultacje z mieszkańcami - zwraca uwagę. - Chodziło o to, żeby zainteresowani popatrzyli, przez jakie działki nowa droga pobiegnie i określili, czy teren wykupiony pod budowę będzie jeszcze spełniać dotychczasowe funkcje. Jeżeli działka będzie przecięta po przekątnej, to pytanie, czy pozostałe skrawki będą jeszcze przydatne właścicielowi i czy będzie do nich dojazd. Zachęcałem mieszkańców do dzielenia się swoimi uwagami na otrzymanych drukach.
Burmistrz dodaje, że trwa przygotowanie decyzji środowiskowych. Według niego, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przyszły rok będzie przeznaczony na ogłoszenie i rozstrzygnięcie przetargu.
Blisko 13-kilometrowa obwodnica o szacunkowym koszcie 200 milionów złotych mogłaby być gotowa na przełomie lat 2022/2023.
Zdaniem Artura Tomali, burmistrza Gorzowa Śląskiego, wybrany wariant został bardzo dobrze opracowany i trudno znaleźć mankamenty.
- 10 stycznia zorganizowaliśmy konsultacje z mieszkańcami - zwraca uwagę. - Chodziło o to, żeby zainteresowani popatrzyli, przez jakie działki nowa droga pobiegnie i określili, czy teren wykupiony pod budowę będzie jeszcze spełniać dotychczasowe funkcje. Jeżeli działka będzie przecięta po przekątnej, to pytanie, czy pozostałe skrawki będą jeszcze przydatne właścicielowi i czy będzie do nich dojazd. Zachęcałem mieszkańców do dzielenia się swoimi uwagami na otrzymanych drukach.
Burmistrz dodaje, że trwa przygotowanie decyzji środowiskowych. Według niego, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przyszły rok będzie przeznaczony na ogłoszenie i rozstrzygnięcie przetargu.
Blisko 13-kilometrowa obwodnica o szacunkowym koszcie 200 milionów złotych mogłaby być gotowa na przełomie lat 2022/2023.