Coraz mniej osób potrzebuje zasiłków z MOPS
Zmniejsza się liczba mieszkańców Kędzierzyna-Koźla korzystających z pomocy finansowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ciągu ubiegłego roku ten spadek był mocno zauważalny. Jest to efekt nowych procedur wprowadzonych w MOPS-ie, jak również przypływu gotówki w ramach rządowego programu Rodzina 500+.
- Mamy nadzieję, że ta tendencja będzie stała – mówi Danuta Ceglarek, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu. – W 2016 roku liczba gospodarstw korzystających z pomocy społecznej było 2700, w roku 2017 to już jest 1984. W 2016 roku było blisko 4000 osób, które były w rodzinach korzystających z pomocy społecznej, w roku 2017 to było 2900 osób.
- Bardzo dogłębnie analizujemy sytuację rodziny, żeby pokazać, że w jej zasobach finansowych są pieniądze na znakomitą część wydatków, często jest to tylko kwestia zarządzania finansami – dodaje Ceglarek.
Spadek klientów MOPS odbija się też na budżecie placówki. W 2016 roku na zasiłki celowe wydano 1,3 mln zł, w roku 2017 – 301 tysięcy złotych.
Obecnie pomocą społeczną jest objętych 5% mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.
- Bardzo dogłębnie analizujemy sytuację rodziny, żeby pokazać, że w jej zasobach finansowych są pieniądze na znakomitą część wydatków, często jest to tylko kwestia zarządzania finansami – dodaje Ceglarek.
Spadek klientów MOPS odbija się też na budżecie placówki. W 2016 roku na zasiłki celowe wydano 1,3 mln zł, w roku 2017 – 301 tysięcy złotych.
Obecnie pomocą społeczną jest objętych 5% mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.