Chcieli się zemścić na koledze, więc... wywieźli go do lasu i pobili
20-letni Marek B. i 19-letni Dominik U. z Ozimka, postanowili zemścić się na koledze. Wciągnęli Jakuba K. na skuter i wywieźli do lasu. Kablem elektrycznym przywiązali pokrzywdzonego do drzewa i zaczęli bić. Następnie z powrotem wciągnęli mężczyznę na skuter. Gdy byli już w mieście pokrzywdzonemu udało się uciec. Sprawa trafiła do sądu.
Sąd Rejonowy w Opolu uznał w pierwszej instancji, że oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu pozbawili wolności Jakuba K. i go pobili. Marka B. skazał za to na rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat, a Dominika U. na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Po apelacji stron sprawa trafiła ponownie na wokandę. Dzisiaj (9.01) sąd odwoławczy uznał, że Marek B. nie zasługuje na karę w zawieszeniu, bo był już wcześniej skazywany.
- Pomimo młodego wieku, trzeba stwierdzić, że oskarżony prezentuje taki poziom demoralizacji, że niezbędne jest wdrożenie sankcji polegającej na bezwzględnym pozbawieniu wolności - uzasadniał wyrok sędzia Artur Grabowski.
Dominik U. będzie miał dodatkowo dozór kuratora i ma obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego. Wyrok sądu odwoławczego jest prawomocny.
Po apelacji stron sprawa trafiła ponownie na wokandę. Dzisiaj (9.01) sąd odwoławczy uznał, że Marek B. nie zasługuje na karę w zawieszeniu, bo był już wcześniej skazywany.
- Pomimo młodego wieku, trzeba stwierdzić, że oskarżony prezentuje taki poziom demoralizacji, że niezbędne jest wdrożenie sankcji polegającej na bezwzględnym pozbawieniu wolności - uzasadniał wyrok sędzia Artur Grabowski.
Dominik U. będzie miał dodatkowo dozór kuratora i ma obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego. Wyrok sądu odwoławczego jest prawomocny.