Jak się okazuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska unieważnił pomiar. Jak tłumaczą pracownicy inspektoratu - przyczyną takiego zapisu mogło być przepięcie w stacji monitującej.

- Ekipa techników pojechała do Kędzierzyna-Koźla, żeby sprawdzić, co było przyczyną takiego odczytu – mówi Barbara Barańska, naczelnik wydziału monitoringu środowiska. - Tak na dobrą sprawę trudno jest w chwili obecnej powiedzieć. Sytuacja jest analizowana, sprawdzana. Najprawdopodobniej to jest jakaś przyczyna techniczna analizatora.
Dodajmy, że poza tym, jednym, bardzo wysokim odczytem, poziom benzenu w Kędzierzynie-Koźlu dzisiaj od rana wynosi między 0,9 a 4 mikrogramy na metr sześcienny.